Autor |
Wiadomość |
emika |
Wysłany: Pon 23:49, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
ok, nic dziwnego raczej tajemniczego;p |
|
 |
madzia |
Wysłany: Pon 23:06, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
hmm...nie powinnam tego pisac bo to pewnego rodzaju tajemnica... wiem, Tobie to może sie wydac dziwne, ale nie moge... |
|
 |
emika |
Wysłany: Pon 22:19, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
co masz na mysli pisząc 'okazja'? |
|
 |
madzia |
Wysłany: Pon 21:47, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
heh..siostra..moja ma 8 lat i słucha Mandaryny i takich tam badziejstw-także moje szanse są marne no jedynie jak by sie przytrafiła jakas 'okazja'... |
|
 |
Zosieńka |
Wysłany: Pon 14:55, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
może się zgodzi matula...heh, a jak moja siostra bedzie jechać to na bank mnie puści a tak to trzeba bedzie się postarać... |
|
 |
emika |
Wysłany: Pon 10:47, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
a ja może za rok... |
|
 |
Oleś:* |
Wysłany: Sob 0:05, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
WOODSTOCK. udało się na jeden dzień. 2 lata temu.
a za rok. jak ładne świadectwo. to pojade. |
|
 |
Hajduk |
Wysłany: Pią 18:00, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
no fakt... bardzo chciałabym tam pojechać... |
|
 |
kobi213 |
Wysłany: Wto 7:55, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
JA NIE BYLEM ALE NAPEWNO KIEDYS SIE WYBIORE TO JEST ZAJEBISTY FESTIWAL |
|
 |
Górka |
Wysłany: Pon 22:02, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
eh...jak nie pojade to chociarz może relacji posłucham.... |
|
 |
Pasażer |
Wysłany: Pon 18:53, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
no na wszystko przychodzi czas wiec teraz mozesz juz mame przyzwyczaiac z myslo o woodstocku to za rok bedziemy mieli obszerna relacje czyz nie?  |
|
 |
Hajduk |
Wysłany: Nie 19:34, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
heh...to moze juz w przyszlym roku Cie na Woodstock pusci  |
|
 |
Zosieńka |
Wysłany: Czw 12:31, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
no tak moja mama w tamtym roku na nic się nie godziła a w tym to już sobie wszędzie moge chodzić i jeździć( oprocz Woodstocku) nawet do Bielawy na Regałowisko mnie puszcza.... |
|
 |
Pasażer |
Wysłany: Czw 9:55, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
wszystko w swoim czasie i kto wie co sie przez ten rok moze stac a moze naszych rodziców cos poruszy i puszcza nas szybciej niz myslimy a i tak przeciez w końcu dorosniemy i pojedziemy mimo wszystko  |
|
 |
Hajduk |
Wysłany: Wto 14:44, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
ja tez nie pojechalam , ale wiernie gladalam wszystkie relacje z kostrzyna w tv, ja najszybciej pojade w 2010, albo w 2011r. ale chociaz nastawienie mojej rodziny sie troche zmienilo, bo jak moja mama powiedziala ze lepiej byloby zebym pojechala na woodstock niż do backowic(pospolita dyskoteka mojego regionu) to mnie to ucieszyło wiec licze, ze moze za 2 lata pusci mnie z bratem... |
|
 |